Coś dla ducha i dla ciała
W dniu 07 czerwca 2025 r. miało miejsce spotkanie integracyjne Osób Niepełnosprawnych okręgu mieleckiego i limanowskiego, zorganizowane przez Stowarzyszenie Niepełnosprawnych Ruchowo „Cyrenejczyk” w Limanowej oraz Rejonowe Koła Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym w Mielcu. W spotkaniu tym wzięło udział 120 osób.
Pierwszym miejscem odwiedzonym przez uczestników było Sanktuarium w Okulicach. O tym niezwykłym miejscu opowiadał nam nasz rodak Ks. Mateusz Wojcieszak, – który ucząc się jeszcze w Technikum, uczęszczał na nasze comiesięczne spotkania, brał udział w wyjazdach jak również w oazach. Jak wtedy tak i teraz ks. Mateusz uśmiechnięty, życzliwy; taki „NASZ DOBRY MATEUSZ” . Była wspólna modlitwa czyli coś dla ducha i również coś dla ciała (lody, woda – za co bardzo dziękujemy). Była też chwila na zdjęcia, wspomnienia i rozmowy. Czas minął bardzo szybko, aż żal było odjeżdżać.
Następnym punktem naszego wyjazdu było Sanktuarium p.w. Bł. Karoliny Kózkówny w Zabawie. Historię życia i śmierci bł. Karoliny przedstawił nam w bardzo interesujący i ciekawy sposób Pan przewodnik. Podeszliśmy też do sarkofagu ze szczątkami bł. Karoliny, a potem uczestniczyliśmy we Mszy św., którą uświetniła oprawa muzyczna przygotowana przez
naszych młodych wolontariuszy. Nie zabrakło też czasu na zakup pamiątek.
Potem przeszliśmy na plac obok Sanktuarium, gdzie znajdują się szczątki samolotu, który rozbił się obok domu bł. Karoliny. W tym czasie wolontariusze przygotowali pyszne kiełbaski z grilla, którymi wszystkich częstowali. Dopełnieniem tej plenerowej uczty była herbatka i słodkości, a nasi wspaniali wolontariusze umilali nam czas przy ognisku grą i śpiewem. Udając się w drogę powrotną, podjechaliśmy jeszcze do rodzinnego domku bł. Karoliny.
Dziękuje wszystkim za wspólny wyjazd i pomoc w organizacji spotkania, tj. przyjaciołom z Mielca, naszym wspaniałym Wolontariuszom wraz z Panią Jadzią.
Szczególne podziękowania dla wszystkich Osób Niepełnosprawnych i ich Rodzin.
Dziękuję przede wszystkim za wspólna modlitwę, „pogaduchy”, wspaniałą atmosferę i do zobaczenia na kolejnych wyjazdach.
/Ala/
